Udane przepisy na bańki mydlane 

jak zrobić płyn do baniek

Bańki mydlane to wspaniała pociecha dla wszystkich małych szkrabów, ale i nie tylko. Te delikatne, mieniące się w świetle bąbelki cieszą oczy także tych nieco starszych jak i wielu dorosłych. Jak zrobić płyn do baniek? Na pewno potrzebować będziesz dwóch głównych składników — wody i płynu do mycia naczyń, odatkowe składniki to gliceryna i proszek do pieczenia.

Jak zrobić płyn do baniek mydlanych — udane przepisy

Można powiedzieć, że ile ludzi tyle przepisów na bańki mydlane, jednak bańka bańce nierówna. Jeśli zależy nam na ich wytrzymałości i łatwości ich „dmuchania” warto poznać kilka naszych sztuczek, dzięki którym Wasze bąbelki będą wręcz idealne. Jak zrobimy płyn do baniek? Oto kilka sprawdzonych przepisów na udane bańki mydlane:

Przepis nr 1:

  • 1 szklanka przefiltrowanej wody lub destylowanej,
  • 5 łyżek płynu do mycia naczyń,
  • 1 łyżeczka cukry pudru.

Przepis nr 2 na bańki-giganty:

  • 2 litry przefiltrowanej wody lub destylowanej,
  • 1 szklanka płynu do mycia naczyń,
  • 2 łyżki gliceryny,
  • 1 łyżka proszku do pieczenia.

Aby przygotować płyn, wystarczy połączyć ze sobą wszystkie składniki i bardzo dokładnie je wymieszać, minimum przez 30-60 sekund. Dla jeszcze lepszych efektów warto odstawić przygotowaną miksturę w ciemne miejsce i odczekać około 24 godziny.

Przygotowanie kolorowych baniek przy użyciu kurkumy i buraków

Kolorowe bańki mydlane są o wiele prostsze do przygotowania, niż Ci się może wydawać, a składniki do ich przygotowania najpewniej znajdziesz w swojej kuchni. Wystarczy, że do pierwszego podstawowego przepisu dodasz łyżeczkę kurkumy lub 2-3 łyżki soku lub zalewy z buraków i gotowe. Zabawę kolorowymi bańkami zalecamy przenieść na świeże powietrze, a swoje Maluchy ubrać w coś, co może się pobrudzić, gdyż takie wielokolorowe bąbelki mogą pobrudzić domowe ściany lub ubranka Twoich Pociech. Zabawa bańkami mydlanymi to zawsze jedna z najwspanialszych zabaw z dzieciństwa. To także sposób na wspaniałe wspólne spędzenie czasu. To dlatego tak często pojawia się np. na festynach itd.

 

Skomentuj ten wpis

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *